Walka o narty w dobie obostrzeń. Amatorzy białego szaleństwa nie składają broni!

Zawieszenie działalności stoków narciarskich zostało przedłużone przynajmniej do połowy lutego, ale miłośnicy śnieżnego szaleństwa wcale nie zamierzają dać za wygraną. Determinacja narciarzy i właścicieli wyciągów może przynieść oczekiwane efekty – pojawiła się nawet szansa na rozegranie amatorskiego Pucharu Zakopanego!

Puchar Zakopanego Amatorów w Narciarstwie Alpejskim to ciesząca się dużą popularnością cykliczna impreza odbywająca się na największych zakopiańskich stacjach. W zmaganiach może wystartować każda pełnoletnia osoba, która dodatkowo nie była czynnym zawodnikiem na przestrzeni pięciu ostatnich sezonów. Puchar cieszy się dużym prestiżem, bowiem stanowi eliminacje do Mistrzostw Polski Amatorów PZN 2020/21, zaliczanych do punktacji Pucharu Polski Amatorów PZN.

Organizatorzy wierzą, że pomimo przedłużających się obostrzeń możliwe będzie rozegranie VIII edycji turnieju. Zamiast tradycyjnych czterech odsłon, w tym roku odbędzie się prawdopodobnie tylko jedna – 28 lutego na Polanie Szymoszkowej. Pomimo wszelkich starań urzędu miasta, na ten moment wciąż trzeba czekać na decyzję rządu w kwestii ewentualnego otwarcia stoków. To ona będzie miała bowiem największy wpływ na los Pucharu.

Może również dojść do sytuacji, w której wyciągi zostaną wprawdzie uruchomione, ale rządzący nie wydadzą zgody na organizowanie amatorskich zawodów sportowych. Miasto pod Giewontem przygotowało się też na taką okoliczność – Puchar Zakopanego odbędzie się wówczas w formie towarzyskiego zjazdu bez współzawodnictwa.

Uruchomione zostały natomiast centra handlowe, które do swoich celów zamierzają wykorzystać coraz bardziej zniecierpliwieni narciarze i snowboarderzy, a także przedsiębiorcy zajmujący się produkcją sprzętu do uprawiania sportów zimowych. Już dziś w pełnym „umundurowaniu” wybiorą się oni na spacer po ruchomych schodach w wybranych galeriach na terenie całego kraju. Celem akcji „Idziemy na narty i deskę do centrów handlowych” jest wyrażenie oburzenia decyzją rządu o przedłużeniu zawieszenia stoków.

Zdjęcie wyróżniające: Freepik